RoeStalker

mar 112015
 

Blaser

Po dłuższym namyśle doszedłem do wniosku, że jednak zdecyduję się na Blaser R8 Professional Success. Przyjdzie zapłacić troszkę więcej niż za Mannlichera SM12, który był moim kolejnym kandydatem, ale używając wcześniej R93 wiem, że powinno mi się z niego dobrze strzelać i jest to solidna i precyzyjna konstrukcja.

Na Polskie warunki .308 Win wydaje się rozsądnym wyborem, miałem i byłem zadowolony. Poza tym mam jeszcze gdzieś niezbędny sprzęt do elaboracji amunicji w tym kalibrze i niektóre komponenty można stosować wymiennie z .30-06, który również posiadam. Jest też opcja zakupu kolejnej lufy w innym kalibrze, gdy będę koniecznie chciał…

Zakup używanego R8 graniczy z cudem, nie widziałem żadnej oferty przez dłuższy czas obserwując ogłoszenia, więc teraz pozostaje znalezienie odpowiedniego sklepu, który mi go sprowadzi za atrakcyjną cenę…

mar 062015
 

No to sprzedajemy

W czasie kiedy lata temu wstępowałem do PZŁ i starałem się o pozwolenie na broń, akurat trafiła się zmiana władzy i kolejna wiekopomna reforma kolejnego wiekopomnego rządu, w tym między innymi nowa ustawa o broni i amunicji. Sejm ustawę uchwalił, ale nieświętej pamięci ówczesna ministerka zdrowia nie raczyła wprowadzić na czas przepisów porządkowych. Nowa ustawa wprowadzała nakaz badań, ale ministerstwo zdrowia miało obowiązek sprecyzować jakie badania i kto ma je wykonywać, ale przez rok nie mogło sobie z tym problemem poradzić i przez ten czas policja wstrzymała wydawanie pozwoleń na broń. Setki ludzi, w tym ja, musieliśmy czekać na ministerkę…

Nie pamiętam też czy przy pisaniu podania o pozwolenie wiedziałem o tym fakcie czy nie, ale według nowej wtedy ustawy policja będzie wydawać decyzję o pozwoleniu na określoną ilość sztuk broni… Jakoś nie pamiętam jak to było, ale gdy w końcu decyzję po blisko roku dostałem byłem tak szczęśliwy, że przez myśl mi nie przeszło odwoływanie się od decyzji o pozwoleniu posiadanej broni – na „3 sztuki broni palnej myśliwskiej”.

W ciągu kolejnych kilku lat szybko zakupiłem trzy sztuki broni i gdy niedawno postanowiłem dokupić kolejną jednostkę miałem do wyboru, sprzedać stary sztucer, lub wystąpić o nowe pozwolenie na większą ilość broni. Pierwsza możliwość wydawała mi się najszybsza i najprostsza… Następnym razem chyba wybiorę pierwszą opcję.

Dajemy ogłoszenie

Pierwszym problemem z jakim spotyka się człowiek sprzedający broń jest niewielka ilość forów i portali łowieckich w których można używaną broń na sprzedaż ogłosić. Ogłoszenie w pismach typu Łowiec czy Brać Łowiecka od razu sobie odpuściłem, bo przeglądając te pisma można się przekonać, że ilość ogłoszeń jest znikoma, co świadczy o małej skuteczności lub nieatrakcyjnej cenie… Z dostępnych miejsc internetowych wartych uwagi na wyróżnienie zasługuje portal kol. Janickiego – Optyka Myśliwska. Nie ma właściwie w tej chwili konkurencji dla Optyki, portal się cały czas rozwija i mam nadzieję będzie tak nadal. I o ile cały portal działa sprawnie, to jednak wymaga czyjejś „obsługi”. Ogłoszenie musi zostać przez kogoś zatwierdzone zanim się ukaże i w ten sam sposób zdejmuje się nieaktualne ogłoszenie, czy odświeża lub zmienia cenę… Brakuje tu czegoś na kształt panelu sterowania jak np. w portalu GunTrader, gdzie samemu można dodać ogłoszenie, uiścić opłatę za wyróżnienie i zdjąć gdy stanie się nieaktualne, wszystko wykonuje się automatycznie i ukazuje/znika natychmiast. Poszukujący broni może również ustawić sobie filtry wyszukiwania i dostawać powiadomienia, np. gdy pojawia się nowa broń spełniająca kryteria wyszukiwania – to dostaje maila. To taka mała wskazówka na ulepszenie jak na razie i tak najlepszej Polskiej strony z używaną bronią. Jak na tak duży kraj jak Polska rynek wtórny jest strasznie kiepsko rozwinięty, może dzięki takim portalom jak kol Janickiego sytuacja się poprawi.

Największy portal i forum łowieckie daje możliwość wystawienia dwóch ogłoszeń bezpłatnych w ciągu 4 tygodni, ale jak widać niewiele osób korzysta z tego sposobu. Na łowieckim w porywach można zobaczyć 30 ogłoszeń broni… To o czymś chyba świadczy. Szkoda… Zdjęcia muszą być mikroskopijne 200kB i nie da się ich normalnie oglądać bez wykonania 10 kliknięć i zamknięciu kilku kolejnych okien. Czas w portalu lowiecki.pl zatrzymał się jakieś 15 lat temu… i nie tylko w dziale ogłoszeń, cała strona wygląda jakby ktoś od nowa starał się wynaleźć platformę do forów, (jak np. vBulletin) ale nie bardzo mu wyszło…

Odbieramy maile i głupie telefony

Ta część wymaga uzbrojenia się w cierpliwość. Jeżeli cena jest atrakcyjna to jest sporo telefonów, ale i tak każdy bez wyjątku chce jeszcze taniej, a najlepiej żeby mu przywieźć do domu na drugi koniec Polski, to wtedy zobaczy i się namyśli… Jest też sporo maili najczęściej podobnych do kontaktów telefonicznych, lub po prostu z żenująco niskimi ofertami… Inni się umawiają i nie pojawiają…

Typowy przykład:

Witam, oferuję 1000zł. Promesa w kieszeni, finalizacja w każdej chwili, jestem z Warszawy. Darz Bór, MB

Oczywiście Pan nie raczył się ani pojawić ani odpisać, że nie może jednak przyjechać, że się rozmyślił… ani be ani me…

I tak trzeba się bujać aż dopisze nam szczęście i trafi się ktoś kto wie czego chce, gotowy jest się spotkać i chociaż zobaczyć broń…

Formalności

Musimy spisać umowę kupna-sprzedaży broni, zabrać promesę od kupującego i zanieść czy też wysłać do policji razem z legitymacją posiadacza broni, żeby policja mogła wykreślić sprzedaną broń z ewidencji. Przy planowanym zakupie nowej jednostki od razu można napisać podanie o wydanie nowej promesy i zapłacić ( w tej chwili 17zł) opłatę skarbową.

Podsumowując, chyba następnym razem w takiej sytuacji będę ubiegał się o rozszerzenie pozwolenia i zwiększenie ilości posiadanych sztuk broni, bo sprzedaż jak się nie ma szczęścia i spotka dobrego kupca wcale nie jest szybsza…

Sztucer udało mi się sprzedać i wygląda na to, że trafił w dobre ręce młodego myśliwego i będzie używany i dobrze służył przez kolejne 30 lat. Teraz trochę żałuję, że tak wyszło, mam duży sentyment do tej broni, która była moją pierwszą jednostką i z której pozyskałem najwięcej zwierza.

brno1
brno2
brno3
brno4
brno5
brno6